Do zrobienia w chwil kilka. Wykorzystanie resztek z bardzo smacznym efektem końcowym. Jeśli zostanie Wam trochę chleba tostowego, a w domu zalega trochę bakalii, możecie przygotować sobie takie słodkie rurki. Są bardzo, ale to bardzo smaczne. Bez cukru, choć nie do końca są fit – smaży się je na maśle klarowanym, ale czasem warto zapomnieć na chwilę o dodatkowych kaloriach i dopieścić nasze podniebienie…
Z bakaliami możecie kombinować do woli – co macie w domu, co lubicie – wszystko się nada :). Polecam!
Składniki na 14 sztuk:
1 szklanka orzechów (u mnie włoskie)
1/2 szklanki żurawiny wymieszanej z rodzynkami
1,5 łyżki miodu
14 kromek chleba tostowego
masło klarowane do smażenia
Bakalie drobno posiekać. Dodać miód i dokładnie wymieszać.
Z chleba odciąć skórki i każdą kromkę płasko rozwałkować. Nałożyć porcję bakalii i ciasno zwinąć w rulon. Zwinięte rurki pozostawić chwilę na desce układając zlepieniem w dół (stężeją i nie będą się rozwalać podczas smażenia). Smażyć na maśle klarowanym na niewielkim ogniu do zrumienienia. Odsączać na papierowym ręczniku. Można dodatkowo osłodzić miodem lub posypać cukrem pudrem.
Smacznego!
