Marokańska sałatka z marchewki i pomarańczy

Marokańska sałatka z marchewki i pomarańczy to klasyk, który pojawia się na stole nie tylko podczas Ramadanu. To kolejny przepis, która udowadnia, że ta kuchnia wcale nie jest taka trudna! Co ciekawe, kolejny raz przyczynia się do tego marchewka, która jest uwielbiana przez Marokańczyków. Niedawno pokazałam Wam jak przygotować wytrawną … czytaj dalej

Krewetki po marokańsku w marynacie chermoula

Krewetki. Albo się je kocha i nazywa pysznościami, albo omija szerokim łukiem i nazywa „robalami” (jakże popularne określenie używane na fejsbukowych grupach kulinarnych ;)).  Prawda jest taka, że dobrze przyrządzone krewetki smakują naprawdę wybornie i wiele osób się do nich przekonuje po udanym pierwszym razie. Jeśli chodzi o krewetki w … czytaj dalej

Basboussa czekoladowa z semoliną

Basboussa. Ciasto znane niemalże w całym arabskim świecie, choć w niektórych krajach spotkacie się z nazwą namoura. To bardzo proste ciasto, które przygotujecie dosłownie w kilka minut (dlatego jest tak bardzo popularne w okresie Ramadanu).  Bazą oczywiście jest semolina. Przypominam, że jedyna i właściwa semolina to ta, która wytwarzana jest … czytaj dalej

Marokański kuskus z ciecierzycą i rodzynkami

Kuskus to sztandarowe danie kuchni marokańskiej. Nie sposób jest być w Maroku i nie skosztować tej potrawy… Samo przygotowanie to rytuał. Tam nikt nie zalewa kuskusu wrzątkiem i czeka 5 minut aż napęcznieje. I właśnie to robi wielką różnicę  – bo taki zalany wrzątkiem ma się nijak do tego, który … czytaj dalej

Mkhanfar – berberyjskie naleśniki z semoliną

Kolejny przepis na marokańskie naleśniki. Po baghrir i msemen przyszła pora na mkhanfar – berberyjskie naleśniki z semoliną. Dość grube, puszyste, przypominające pankejki. Sycące, najlepsze z mieszanką miodu i masła. Jak to w tamtejszych naleśnikach bywa, w składnikach obok drożdży znajdziecie również proszek do pieczenia. Ciasto ma być zmiksowane, a … czytaj dalej

Ker3in – baranie nóżki w sosie z ciecierzycą po marokańsku

Zdaje sobie sprawę z tego, że ten przepis na pewno nie przypadnie wszystkim do gustu, ale cóż… Taka właśnie jest kuchnia marokańska! Nic się nie może zmarnować! Z drugiej strony my też mamy swoje, jakże popularne wieprzowe zimne nóżki, więc co może być obrzydliwego w potrawie z ciepłych, baranich nóżek? … czytaj dalej

Bouchnikha – marokańskie smażone ciasteczka

Co jak co, ale marokańskie smażone ciasteczka nadają się idealnie na nasz karnawał. Bo ile można jeść te same pączki i te same chrusty, prawda? Zawsze warto próbować nowych smaków i szukać swoich nowych smakowych ideałów. Jak zwykle w tym czasie przychodzę Wam z pomocą i podrzucam nowy przepis na … czytaj dalej

Marokański chleb (khobz) pszenno-jęczmienny

Bez wątpienia jeden z moich ulubionych marokańskich, płaskich chlebków. Tym razem zwykłą mąkę i semolinę dopełni mąka jęczmienna pełnoziarnista. Od razu zaznaczę, że w marketach dość ciężko ją dostać, jednak w sklepach ze zdrową żywnością znajdziecie ją bez problemu.Ten chlebek jest niesamowicie sycący i naprawdę ciężko jest zjeść taki krążek … czytaj dalej

Marokańska kefta z jajkiem

O popularności kefty w Maroku pisałam już kilka razy. Dla tych z Was, którzy są tutaj po raz pierwszy wyjaśnię, że pod nazwą kefta kryje się zwyczajne mięso mielone. Może być ono wołowe, baranie, drobiowe (choć nie jest zbytnio popularne) lub rybne. Wszystkie przepisy na marokańską keftę znajdziecie tutaj. Dzisiaj … czytaj dalej

Daktyle nadziewane orzechami

Dzisiaj mam dla Was przepis na jedną z najpopularniejszych marokańskich przekąsek. Bez pieczenia, bez maczania w miodzie i bez tony cukru ;). To chyba jedna z tych fit przekąsek, które polubi nawet największy łasuch. W tym przepisie nie ma żadnej filozofii – po prostu nadziewamy daktyle połówkami orzechów. Półmiski wypełnione … czytaj dalej