Marokańska marynata chermoula

marokańska marynata, chermoula, moroccan marinade

Powiem Wam szczerze, że sama nie wiem dlaczego dopiero teraz, po ponad 4 latach istnienia bloga (o matko! to już tyle?!?), pojawia się ten przepis… Oczywiście znacie tę marynatę doskonale, bo często się pojawiała, ale do tej pory nie poświęciłam jej osobnego postu z przepisem i objaśnieniami. Mea culpa, ale … czytaj dalej

Marokańskie beignets

Marokańskie beignets to nic innego jak drożdżowe oponki. Duże (o średnicy około 15 cm), puchate, koniecznie obtoczone w cukrze krysztale. W Maroku najpopularniejsze w okresie letnim, zwłaszcza jako plażowa, słodka przekąska. Podczas gdy jedni smażą się na słońcu i wylegują na plaży, inni smażą… beignets i nieźle na tym zarabiają. … czytaj dalej

Tagine z owocami morza

tagine z owocami morza, tajine, kuchnia marokańska,

Jeśli śledzicie bloga to wiecie, że kiedyś nie lubiłam owoców morza. Przekonały mnie do nich właśnie marokańskie przepisy (między innymi ten, na przepyszne krewetki w marynacie chermoula – klik).  Dzisiaj mam dla Was coś więcej niż tylko krewetki – są też kalmary i langustynki. Czas na kolejne dobre wieści –  … czytaj dalej

Marokański msemen z papryką i cebulą

msemen, msemen z papryką, kuchnia marokańska, kuchnia marokańska blog,

Skoro Christian Grey miał 50 twarzy, to i marokański msemen może mieć 50 wersji. O! A oto jedna z nich… Kolejna „nadziana”, tym razem warzywami, więc wegetarianie się ucieszą (a jeśli masło zamieni się na olej, to i weganie się ucieszą). Co tu dużo mówić – ja jestem fanką msemen … czytaj dalej

Mkhamer – marokański chleb z patelni

Mkhamer (choć dla niektórych to batbout mkhamer) to kolejna odsłona marokańskiego chlebka z patelni. Między nim a tradycyjnym batboutem jest jednak parę różnic. Przede wszystkim jest on nieco słodszy i nie podaje się go obiadu. Mkhamer jada się zwykle na śniadanie lub w czasie popołudniowej herbaty. Do ciasta dodaje się … czytaj dalej

Bocadillo – marokańska kanapka z ulicy

Bocadillo to kolejny marokański street food, który zawitał na bloga. Tuż obok maakudy (klik) czy karantiki (klik), stoi ona – kanapka z ulic Tangeru i innych północnych miast Maroka. Choć nazwa nie jest marokańska (za to hiszpańska), to taki rodzaj kanapki z frytkami jest bardzo marokański. Oczywiście nie sposób tutaj … czytaj dalej

Marokańska loubia z wołowiną

loubia, fasola po marokańsku

Loubia, albo prościej – fasola, jest w Maroku bardzo popularna. Jest to danie, na które stać każdego, bo fasolę kupi się na każdym souku za niewielkie pieniądze. Taką tradycyjną i najpopularniejszą wersję pokazywałam Wam tutaj. Bez żadnych mięsnych dodatków,  za to z pomidorami. Dzisiaj zaprezentuję wersję „na bogato” z wołowiną … czytaj dalej

Marokańska sałatka z cukinii

Kolejna prosta i pyszna sałatka marokańska. Po znanych Wam już sałatkach z ziemniaków (klik) i marchewki (klik), przyszła pora na cukinię. Tego typu sałatki są w Maroku bardzo popularne. Najczęściej pojawiają się jako przystawka do tagine czy grillowanego mięsa. Do tej listy można również dopisać zaalouk z bakłażana (przepis tutaj), … czytaj dalej

Marokańska harcha z piekarnika

Oto i on – kolejny przepis na marokańską harchę. Tym razem będzie nieco inaczej… Klasyczna harcha podpiekana jest na patelni (klik po przepis) i jest czymś w rodzaju chlebka, który Marokańczycy pałaszują z miodem, serkiem topionym lub konfiturą. Czasem wzbogacana jest o różne dodatki, np. bakalie (przepis tutaj). Dzisiaj pokażę … czytaj dalej

Marokańska sałatka z pomidorów i ogórka

To nieszczęsne (ale jakże pyszne!) połączenie pomidora z ogórkiem zapewne odstraszy niektórych z Was. Szkoda, bo ta marokańska sałatka z pomidorów i ogórka jest przepyszna! Czasem mam wrażenie, że tego połączenia boimy się tylko my, Polacy. W Maroku taki mix to standard i nikt się go nie boi. Ta prosta … czytaj dalej