Przepisów z morelami ciąg dalszy :). Skoro sezon trwa, to trzeba korzystać! Ostatnim przepisem, który pojawił się na stronie, był przepis na TO ciasto. Zabrałam Was wówczas w smakową podróż do Austrii i… dzisiaj też się tam udamy…
Otóż, Austriacy też mają swoje knedelki. Robią je co prawda nieco inaczej niż my, ale są równie pyszne. Ciasto przygotowywane jest na bazie serka typu quark (w Austrii nazywany Topfen). Jest to kremowy serek, który nie wymaga mielenia – ot, taki nasz serek z wiaderka. Knedelki są delikatne, lekko „piankowe”, ale dość sycące.
A co do posypki, to… powiem Wam, że miałam obawy jak będzie smakować w słodkiej wersji moja ulubiona „polewa” do kalafiora czy fasolki szparagowej … A smakuje wyśmienicie:).
A więc Panie i Panowie! Zapraszam na austriackie knedle z morelami!
Składniki (na około 10 – 12 sztuk):
60 g masła
otarta skórka z jednej cytryny
szczypta soli
1 jajko
400 g serka z wiaderka
150 g mąki
morele (wypestkowane)
6 kostek cukru
mąka do formowania
Masło utrzeć na gładką masę. Pod koniec ucierania dodać skórkę z cytryny, sól i jajko. Następnie dodać ser i zmiksować na gładką masę. Dosypać przesianą mąkę i zmiksować do połączenia składników. Ciasto zawinąć w folię i wsadzić do lodówki na około godzinę. Proszę nie dosypywać mąki. Ciasto ma być klejące.
W międzyczasie przygotować posypkę:
90 g masła
150 g bułki tartej
3 łyżki cukru pudru
1 łyżeczka cynamonu
Na głębszej patelni roztopić masło. Dodać bułkę tartą i lekko podsmażyć. Gdy będzie chrupiąca dodać cukier puder przesiany z cynamonem. Zamieszać do połączenia składników. Zdjąć z ognia. Gotowe :).
Schłodzone ciasto podzielić na 10 – 12 równych części (jeśli macie mniejsze morele podzielcie od razu na 12).
W miejsce pestki do każdej moreli wsadzić połowę kostki cukru (jeśli lubicie bardzo słodkie, to nic nie stoi na przeszkodzie dodać całą kostkę). Każdy kawałek ciasta oprószyć mąką, rozpłaszczyć i na środku umieścić morelę. Zlepić jak pieroga, uformować kulkę i obtoczyć w mące.
Gotować w lekko osolonej wodzie około 10 minut. Ugotowane knedle przekładamy od razu do posypki i potrząsamy patelnią – kluski same się „oblepią”.
Podajemy posypane cukrem pudrem.
Smacznego!
Pycha! 🙂 dziś u mnie dzień miss fitness wiec się podzielę linkiem do fajnych przepisów 🙂