Chrupiące z zewnątrz, a w środku miękkie i puszyste. Przepis na pewno przypadnie Wam do gustu, o ile lubicie cebulę (a w tym przypadku jest dość mocno wyczuwalna).
Nie są to typowe bagietki, które rosną pół dnia i mają określony sposób formowania. Uporacie się z nimi w maximum 2 godziny i polubicie je od pierwszego chrupnięcia!
Z ciastem świetnie się pracuje, nie sprawia żadnych problemów. Z podanych proporcji możecie uformować 3 zwykłe bagietki lub 2 zakręcone, jak na zdjęciu.
Stanowią idealny dodatek do wszelkich zup-kremów (najlepiej lekko przyrumienione na patelni), ale świetnie smakują także solo. Polecam Wam bardzo!
Składniki:
2 średnie cebule
1 łyżka masła
250 gr mąki pszennej typ 480
250 gr mąki orkiszowej chlebowej typ 750
1 opakowanie suszonych drożdży (7 gr)
1/2 łyżeczki cukru
1 łyżeczka soli
2 łyżki oliwy
około 290 ml letniej wody
odrobina mąki do oprószenia
Cebulę drobno posiekać i lekko przyrumienić na maśle. Odstawić do wystudzenia.
Obie mąki przesiać, dodać drożdże, sól, cukier i oliwę. Dolać około 200 ml wody, lekko wyrobić i dodać cebulę. Wyrabiając, dolewać stopniowo resztę wody. Ciasto ma być gładkie, sprężyste i miękkie, jednak nie może się kleić (w razie potrzeby dosypać odrobinę mąki). Odstawić do wyrośnięcia na około godzinę.
Wyrośnięte ciasto podzielić na 4 równe części. Z każdej z nich uformować wałek o długości około 40 cm. Spleść dwa wałki ze sobą i dobrze skleić końcówki. Czynność powtórzyć z pozostałymi wałkami ciasta.
Bagietki ułożyć na blasze wyłożonej papierem, lekko oprószyć mąką, przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na około 30 minut.
W międzyczasie nagrzać piekarnik do 210 stopni. Tuż przed włożeniem bagietek do piekarnika, lekko spryskać ścianki gorącą wodą, w celu wytworzenia pary.
Piec na środkowej szynie około 35 minut. Studzić na kratce.
Smacznego!
Jutro je robie! Albo jeszcze dzisiaj ?
Ja przy Tobie naprawdę będę musiała na dietę przejść … Nie jesteś dobra! ???
Może ja nie jestem dobra, ale te bagietki są… i to bardzo 😀