Gdybym miała zrezygnować ze wszystkich ciast (oczywiście oprócz drożdżowego ;)) i móc piec tylko jeden rodzaj do końca życia, to wybrałabym właśnie babki. Uwielbiam je piec, uwielbiam je jeść i uwielbiam na nie patrzeć. Widok żadnego innego ciasta nie sprawia mi takiej ogromniej radości. Nie wiem, może to już jest choroba ;). Szczerze powiem, że formy do babki zajmują zdecydowaną część mojej „formowej kolekcji”. Mam ich ponad 20 i wciąż mi mało… (to już na pewno jest choroba!).
Dzisiaj zaprezentuję Wam jedną z moich ulubionych babek czekoladowych. Jest wilgotna, mocno czekoladowa z wyraźnym aromatem różanym, który nadaje jej lekko orientalnego smaku. Nigdy nie dodaję do niej dużej ilości cukru, bo lubię czuć w niej dobrej jakości gorzką czekoladę.
Wiem, że woda różana będzie stanowiła dla niektórych problem, ale mam nadzieję, że Was to nie zniechęci do przepisu. Zawsze można ją zamienić na mleko, dodać ekstrakt waniliowy i będzie równie pyszne, tylko bez różanego posmaku.
Jest bardzo prosta w przygotowaniu – dosłownie po 8 minutach miksowania ciasto ląduje w foremce. Potem tylko około godziny pieczenia i gotowe.
Spróbujcie koniecznie, bo ta wilgotna babeczka jest warta grzechu! A jeśli ciekawią Was inne przepisy na babki, które do tej pory pojawiły się na blogu, to zapraszam tutaj.
Składniki:
5 jaj
400 g mąki pszennej
180 – 200 g cukru (u mnie 180 g)
160 ml oleju
160 ml jogurtu naturalnego
50 ml wody różanej (ewentualnie mleka)
130 g gorzkiej czekolady
3 łyżki gorzkiego kakao
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Piekarnik nagrzać do 180 stopni, funkcja góra-dół.
Mąkę przesiać wraz z proszkiem i kakao do miseczki. Odstawić na bok.
Do misy miksera wbić jaja i dodać cukier. Ubić na najwyższych obrotach miksera na puszystą, prawie białą masę. Zmniejszyć obroty i powoli dolewać olej, wodę różaną i na końcu jogurt. Wsypać przesianą mąkę z proszkiem i kakao i krótko zmiksować, tylko do połączenia składników. Na sam koniec dodać drobno posiekaną czekoladę i wymieszać za pomocą szpatułki.
Formę do babki wysmarować masłem i wysypać mąką wymieszaną z kakao (biała mąka może zostawić ślady na ciemnym cieście). Wlać ciasto, wyrównać i delikatnie stuknąć foremką 2-3 razy o blat.
Piec około 50 minut lub do suchego patyczka.
Można posypać cukrem pudrem.
Smacznego!
Ale cudo, zrobię na święta i sama zjem 🙂 Dzięki Sylwio i dużo zdrowia 🙂
Haha zjedz! Oby tylko nie poszła w boczki 😉 Pozdrawiam i również życzę zdrówka!