Tak, wiem… Wielkanoc tuż tuż, wszyscy myślą o nadziewaniu jajek, a ja wyskakuje z rożkami. No cóż, powiem szczerze, że i one są godne nadziania i miejsca na stole (nie tylko wielkanocnym!).
Moje ulubione ciasto krucho-drożdżowe idealnie nadaje się do zrobienia takich właśnie różków. Zachowuje ono pięknie swój kształt, jest chrupiące i pyszne. Nadzienie to prosta pasta z serka kremowego, wędzonego łososia, świeżego koperku i jajka. Całość doprawiona tylko świeżo mielonym pieprzem, bo łosoś sam w sobie jest dość słony.
Jeśli nie macie foremek do rożków, możecie je łatwo zrobić samemu. Wystarczy skręcić rożki z papieru i owinąć folią aluminiową.
Polecam bardzo! Jako przekąska sprawdzą się idealnie!
Składniki na 14 rożków:
Ciasto:
280 g mąki pszennej
20 g drożdży
80 g masła
1 łyżeczka cukru
1/2 łyżeczki soli
1 jajko
60 ml letniej wody
1 żółtko roztrzepane z odrobiną mleka do posmarowania
czarnuszka
Pasta:
200 g wędzonego łososia
2 ugotowane na twardo jajka
400 g serka śmietankowego typu philadelphia
1 łyżka drobno posiekanego koperku
świeżo mielony pieprz do smaku
Masło roztopić, ostudzić. Z drożdży, cukru, wody i odrobiny mąki zrobić rozczyn i odstawić do wyrośnięcia.
Do misy miksera przesiać mąkę, dodać wyrośnięty rozczyn, sól i jajko. Wyrabiając, dolewać powoli roztopione masło. Wyrobić do gładkości, zawinąć w folię i włożyć na 15 minut do lodówki.
Schłodzone ciasto rozwałkować na prostokąt o wymiarach 30 x 40 cm. Podzielić na 14 równych pasków. Każdy z pasków nawinąć na foremki do rożków (nie trzeba ich dodatkowo smarować masłem, upieczone ciasto odchodzi z łatwością). Posmarować żółtkiem z mlekiem i posypać czarnuszką. Piec około 15 minut lub do zrumienia, w 180 stopniach na funkcji góra-dół.
W międzyczasie przygotować pastę. W rozdrabniaczu zmiksować łososia, dodać pokrojone jajko, serek i koperek. Zmiksować na gładko. Doprawić świeżo zmielonym pieprzem i odstawić do lodówki na minimum godzinę.
Nadziewać rożki najlepiej przy pomocy worka cukierniczego z końcówką w formie gwiazdki. Udekorować koperkiem.
Smacznego!
Czy ciasto można zrobić dzień wcześniej ?
Można, jednak wtedy dałabym mniej drożdży i zostawiła ciasto cały czas w lodówce.