Dyniowe placki z karmelizowanymi jabłkami

Jesień to moja ulubiona pora roku. To nic, że zawsze zaczynam ją od przeziębienia, ale i tak ja wielbię. Kocham te kolory, spadające liście, dynię i rozgrzewające herbatki. A z racji tego, że sezon na dynię się zaczął, to zapraszam na dyniowe placki z karmelizowany jabłkami i orzechami pekan.
Choć wyglądem nieco przypominają pancakes, nie są to typowe naleśniki. Nie są one tak puszyste, za to są wilgotne i sycące, bardzo sycące.
W cieście jest tylko jedno jajko. Szklanka puree z dyni jednak robi tutaj dobrą robotę. Do tego wędrują korzenne przyprawy i jesień na talerzu gotowa. Ja robię je zawsze z mąki orkiszowej, jednak możecie je zrobić ze zwykłej pszennej.
Idealnym uzupełnieniem tych placków są karmelizowane jabłka z orzechami (u mnie pekan, można dodać włoskie). Będą też świetnie smakowały z syropem klonowym.
Polecam bardzo, bo są pyszne!


Składniki na około 9 sztuk: 
2 szklanki mąki orkiszowej typ 500
1 jajko
1 szklanka puree z dyni (przepis na domowe puree tutaj)
2 kopiaste łyżki masła
1,5 szklanki mleka
2 łyżki brązowego cukru
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki soli
1 łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczki imbiru
1/3 łyżeczki mielonych goździków

Dodatkowo:
2 kopiaste łyżki masła
3 łyżki brązowego cukru
4 obrane i pokrojone w kostkę jabłka
garść pokrojonych orzechów pekan lub innych
1/2 łyżeczki cynamonu

Do miski wbić jajo, dodać puree z dyni, roztopione i przestudzone masło i mleko. Wymieszać, dodać cukier i przesianą mąkę z przyprawami.  Odstawić ciasto na 5-10 minut.
W międzyczasie przygotować karmelizowane jabłka. Na patelni roztopić masło z cukrem. Po chwili dodać jabłka. Gdy zaczną się robić miękkie, dodać orzechy i cynamon.
Patelnię do naleśników rozgrzać. Delikatnie natłuścić. Wylewać porcjami ciasto i smażyć z obu stron.
Podawać na ciepło z gorącymi jabłkami lub polane syropem klonowym.

Smacznego!

placki dyniowe, pancakes

Otagowano , , , , , , , , .Dodaj do zakładek Link.

2 odpowiedzi na „Dyniowe placki z karmelizowanymi jabłkami

  1. Ania komentarz:

    No dobra zrobię je?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *